Cześć wszystkim!
Dawno mnie tu nie było, prawda? Niestety, czy też stety - czuję się zobowiązana wyjaśnić Wam to wszystko co działo się ze mną przez cały ten czas, czyli ponad miesiąc. Wow, to faktycznie długo. Jednak za nim zacznę chciałabym was bardzo przeprosić, bo wiem, że niektórzy czekali na rozdział, a jego nie było. Nie uprzedziłam was, chociaż sama wiedziałam, że przez 2 tygodnie nowa część się nie pojawi. Na początku wyjechałam na wakacje, dlatego też nie było mnie ponad tydzień i nie miałam po prostu czasu. Następnie nawiedziła mnie choroba chyba każdej pisarki, zwana brakiem weny. Potem zaczęła się szkoła, nauka i nie daję rady. Jednak znalazłam czas na napisanie tej notki i mam nadzieję, że chociaż trochę mi ulży po napisaniu jej, bo będziecie wiedzieli co, i dlaczego. Chyba tyle moich marnych wyjaśnień. Jeszcze raz was bardzo przepraszam! Postaram się napisać w wolnym czasie kilka rozdziałów do przodu. Tak więc od razu zacznę, a następna część pojawi się niedługo. Do zobaczenia kochani! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz